Wiadomości z Rudy Śląskiej

Pierwsze kroki z własną stolarką

  • Dodano: 2018-03-05 13:00

W życiu każdego mężczyzny (albo prawie każdego) przychodzi taki moment w życiu, kiedy chce zrobić coś swojego.

Nie chodzi tutaj o rzeczy wielkie, a raczej o zaspokojenie najprostszych potrzeb, o przedmioty codziennego użytku, które nie zawsze muszą być najlepszej jakości, ale za to przynoszą mnóstwo dumy, kiedy wykonamy je własnoręcznie. Do stworzenia najprostszych przedmiotów zwykle wystarczy nam to, co mamy w swoim domu - wszystkie podstawowe narzędzia i zasoby znajdziemy w naszej skrzynce.

Jeśli coś robić, to na poziomie

Jednakże, należy pamiętać o tym, że zrobić „jakoś”, a zrobić „dobrze” – to duża różnica. Zarówno chodzi tutaj o dumę z osiągniętego efektu, jak i trwałość wykonanej pracy i przedmiotu. Dlatego też, jeżeli pragniemy rozpocząć naszą przygodę domowego majsterkowicza czy złotej rączki, bardzo przydać się mogą nam elektronarzędzia. To dlatego, że dobrze wykorzystane, zgodnie z ich przeznaczeniem oraz z ich instrukcją obsługi, elektronarzędzia pozwalają nie tylko na uzyskanie lepszych i trwalszych efektów, ale również najzwyczajniej w świecie pozwalają pracę wykonać łatwiej i w krótszym czasie.

Praca przy pomocy elektronarzędzi nie ujmuje też niczego naszej męskości - to, że w pracę wkładamy mniej sił i czasu, niczego nie udowadnia. Można wręcz zauważyć, że dla niektórych wykorzystanie elektronarzędzi, wiertarek, szlifierek i ciężkiego sprzętu, będzie wręcz synonimem męskości. Należy wszakże miarkować się ze zbyt pochopnym zakupem sprzętów – co prawda zawsze dobrze jest mieć wszystko pod ręką, aby w razie pojawienia się jakiegoś problemu móc mu samodzielnie zaradzić i nie musieć pożyczać sprzętu od sąsiadów, czy ratować się narzędziami tradycyjnymi, ale elektronarzędzia są bardzo różne - zarówno jeżeli chodzi o ich cenę, jak i specyfikę zadań, do których są przeznaczone. A przecież nie warto kupować czegoś, co nigdy nam się nie przyda. Aby przekonać się o tym, jak różne ceny mogą mieć elektronarzędzia, możemy odwiedzić chociażby stronę https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/elektronarzedzia-i-maszyny/ i zobaczyć, że niektóre z nich możemy pewnie kupić już teraz, a na inne może zwyczajnie nas nie stać.

Bez względu na to, jakimi narzędziami będziemy się posługiwać, są prace, które przyniosą nam zdecydowanie więcej satysfakcji niż inne. Do nich należą głównie te aktywności, które mają jakąś swoją trwałą manifestację – zwłaszcza prace stolarskie. Nad czym zatem warto się zastanowić, co wybrać i od czego rozpocząć swoją „karierę” majsterkowicza?

Na początek to, co już jest

Nigdy nie warto porywać się na duże rzeczy, kiedy dopiero się czegoś uczymy – znacznie więcej satysfakcji rodzi perfekcyjne sprostanie mniejszemu wyzwaniu, niż czasochłonny „przeciętniak” przy dużym projekcie. Dlatego majsterkowanie warto zacząć od rzeczy drobnych, od naprawy niewielkich usterek – najlepiej tych, które powstały w wyniku błędnego montażu bądź długotrwałego użytkowania danego przedmiotu. Zwykle wystarczą nam do takich prac najprostsze narzędzia - elektronarzędzia przydadzą się nam bardzo rzadko, a jeśli już, to te najprostsze. Przyjemnie będzie, kiedy te rzeczy, do których być może nawet już się przyzwyczailiśmy, ale które działały wadliwie, teraz będą funkcjonować jak należy. Uśmiechy nasze i domowników w związku z tymi drobnymi rzeczami będą niewątpliwie silną motywacją do kolejnych prac.

A przecież takich drobnych usterek może być bardzo wiele - zazwyczaj zbyt długo nie będziemy musieli się zastanawiać nad tym, skąd je wziąć. Może to być na przykład zacinająca się szuflada, której trzeba wymienić szyny bądź dno, źle działające zawiasy w drzwiczkach do szafy, niewypoziomowane odpowiednio drzwi, zepsuta, zardzewiała klamka, krzywo wisząca szafka, czy zepsuta zawieszka na zegar. W każdym domu znajdą się jeszcze inne problemy, ale ważne też, aby nie rozwiązywać ich wszystkich na raz. Lepiej każdego dnia, czy nawet każdego tygodnia zająć się jednym problemem - tak, by każdy z nich naprawić jak należy i nie musieć poprawiać wykonanej pracy na krótko po jej wykonaniu.

Z tego samego względu, jeżeli potrzebne są nam elektronarzędzia, to naprawdę warto je wykorzystać. Gwóźdź wbity na siłę w ścianę, w zależności od jej typu, może nie tylko okazać się mniej wytrzymały od odpowiednio zamontowanego za pomocą wiertarki kołka rozporowego, ale może wręcz tą ścianę uszkodzić. To kolejna sprawa, ze względu na którą należy wykorzystywać odpowiednie narzędzia do wykonywanych prac. Bowiem o ile konieczność powtarzania danej pracy i niska trwałość wykonania mogą nas nieco zniechęcić, to już z pewnością nie będziemy mieć w ogóle ochoty na dalsze majsterkowanie, jeżeli przy jednej z pierwszych prac narobimy szkód i coś zniszczymy.

Radość dla nas i dla dzieci

Kiedy już nabierzemy wprawy w prostych pracach i załapiemy „bakcyla” do majsterkowania, warto spróbować sił w większych pracach – zrobić coś nowego, co sprawi radość nam i innym. Najlepiej zacząć od czegoś, czego nie będziemy wykorzystywać codziennie, a co jednocześnie będzie przynosiło mnóstwo radości. Tak też najczęściej dobrym wyborem będą tutaj przedmioty dla dzieci typu huśtawka, piaskownica i domek na drzewie. Zwłaszcza te dwie pierwsze rzeczy są stosunkowo łatwe w wykonaniu, a jednocześnie mogą być źródłem olbrzymiej ilości zadowolenia – zarówno naszego, z dobrze wykonanej pracy, jak i dzieci, z przedmiotu, który przysporzy im wiele zabawy. Wykonując już takie bardzie zaawansowane prace, warto zainwestować w dobrej klasy, markowe elektronarzędzia. Chodzi tu zarówno o to, że takie bardziej skomplikowane prace mogą się nam w ogóle nie udać bez ich użycia, jak i o to, że zwłaszcza w przypadku wykonywania czegoś dla dzieci, bardzo będzie zależało nam na solidnym wykonaniu tego przedmiotu (kwestie bezpieczeństwa i komfortu użytkowania). A później już z górki – spod naszych rąk będą wychodzić huśtawki, drabinki, leżaki, krzesła – wszystko jest kwestią doboru odpowiednich materiałów, narzędzi i naszych chęci. A zatem – do dzieła!

Komentarze (3)    dodaj »

  • franca

    Hmmm, pierwszy komentarz widać napisany przez uzdolnionego, bardzo doświadczonego i wybitnego majsterkowicza.....Brawo, dawno nie było o tym mowy. Kiedyś nie tylko w telewizji traktował o tym Adam Słodowy. Dziękuję, że ktoś podjął ten temat i to właśnie w przystępnej formie. Wielu ojców zapomniało o tym, że dla dziecka największą przyjemnością jest patrzeć, jak jego rodzic coś robi, tym bardziej przeznaczonego dla niego. Dzieci uwielbiają towarzyszyć w tych prostych pracach a jeszcze więcej radości im daje, kiedy mogą służyć pomocą starszemu. To wzmacnia więzi rodziców i dzieci, odwrotnie niż telefon komórkowy czy tablet, czy... Tak trzymać i dalej pisać, podawać przykłady i to jak najprostrze i przyjemne... Dobrze, gdyby ci co mają większe doświadczenie dołączyli i wsparli autora artykułu.

  • adam

    Ojcowie, mężowie, mężczyźni w ogóle maja pojęcie o istnieniu elektronarzędzi, a te wypociny robią z nich idiotów. Tak jakby nie wiedzieli do czego służy wiertarka.

  • krecha

    Beznadziejny artykuł na poziomie podstawówki

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.